I znów było prosto i pysznie. Pokrojone w plasterki ziemniaki wymieszane z aromatycznym beszamelem i wędzoną makrelą, zapieczone pod pierzynką z sera cheddar. Zainspirowałam się przepisem Rachel Khoo z książki o kuchni francuskiej, trochę go modyfikując. Zamiast łupacza w mojej zapiekance wylądowała poczciwa makrela, do masy dodałam też sporą garść wiosennego szczypiorku. Dla mnie połączenie pyszne, nieskomplikowane, treściwe, idealne na szybką kolację w chłodniejszy dzień. Jest to również świetny sposób na wykorzystanie niezjedzonych poprzedniego dnia ziemniaków.
Lista składników:
(na dwie foremki 15cm)
- 600 g ugotowanych ziemniaków
- 1 średnia makrela (ok 250-300 g)
- garść natki pietruszki
- garść szczypiorku
- garść sera cheddar lub innego o wyraźnym smaku
Sos beszamelowy:
- 3 dag masła
- 3 dag mąki
- 500 ml mleka
- ćwierć cebuli, obranej
- 1 goździk
- 1 liść laurowy
- szczypta gałki muszkatołowej
- sól morska
- świeżo mielony pieprz
Zaczynam od przygotowania beszamelu. W rondelku z grubym dnem rozpuszczam masło, dodaję mąkę i mieszam do otrzymania gładkiej, złocistej masy. Następnie, ciągle mieszając, stopniowo wlewam mleko. Mieszam i dodaję cebulę, goździk, liść laurowy. Gotuję ok 10 min ciągle mieszając. Gdy sos stanie się gesty, wyciągam cebulę oraz goździk i liść laurowy. Doprawiam solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Odstawiam do przestygnięcia.
Piekarnik rozgrzewam do 180 st. C.
Ziemniaki kroję na plasterki. Makrelę obieram z ości i wrzucam do beszamelu razem z posiekaną natką pietruszki i pokrojonym szczypiorkiem. Mieszam a następnie dodaję ziemniaki. Przekładam do dwóch naczyń żaroodpornych i posypuję startym serem. Wstawiam do piekarnika i piekę ok 20 min do momentu, aż powierzchnia się ładnie zrumieni. Przed podaniem posypuję natką.
Inspiracja: Mała paryska kuchnia. Rachel Khoo. Wydawnictwo Albatros 2013.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz