czwartek, 25 lipca 2013

Galaretka z czerwonych porzeczek

Słodko - kwaśna galaretka z czerwonych porzeczek. Pyszna wyjadana łyżeczką prosto ze słoika, równie znakomita na kruchym ciastku lub biszkopcie. Zimową porą fajnie sprawdzi się w herbacie. Jej przygotowanie nie zajmuje dużo czasu, pracy też z nią niewiele. Przepis, którym się inspirowałam podawał, żeby użyć przecieru z porzeczek i cukru w proporcji 1:1. Ciężko mi sobie wyobrazić taką słodycz więc na ok. 400 g soku dałam 200 g cukru. I jak dla mnie wyszło super. Z tej ilości wyszły mi 4 niewielkie słoiczki. 


Lista składników:
  • czerwone porzeczki 
  • cukier
Porzeczki myję, odrywam z szypułek i wrzucam na patelnię. Rozgniatam i podgrzewam na średnim ogniu ok. 3 - 4 min. Przecieram przez gęste sitko i odważam ilość soku. Dodaję cukier (400 g soku posłodziłam 200 g cukru). Mieszam i podgrzewam ok 10 min. Chodzi tylko o to, by cukier się dobrze rozpuścił.

Płynną galaretkę wlewam do wyparzonych i suchych słoików. Zakręcam i odstawiam. Po ostygnięciu galaretka powinna zmienić stan z płynnego na stały. 

 

Źródło: Przetwory domowe. Zofia Zawistowska. Wydawnictwo Specjalne tygodnika Zwierciadło, Warszawa 1988


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz