Cieniutkie naleśniki, szpinak w swojej klasycznej odsłonie i ostatnie w tym roku czerwone słodkie pomidory. Całość posypana żółtym serem i zapieczona w piekarniku. Fajnym dodatkiem do całości jest sos na bazie sera typu rokpol ale w wersji light można spokojnie z niego zrezygnować. Robiąc naleśniki korzystam z trzonu przepisu Pierre Herme, gdyż to w nim jest zawarta jak dla mnie idealna proporcja mleka i mąki. Farsz szpinakowy przygotowuję zawsze tak samo, łącząc szpinak z czosnkiem i fetą. To połączenie jest dla mnie tak idealne, że nie czuję potrzeby by coś zmieniać. Przyrządzone w ten sposób naleśniki smakują bosko.
Naleśniki*:
(na ok 4 duże naleśniki)
- 2 jajka
- 10 g masła
- 100 g mąki
- 1/2 łyżeczki soli
- 250 ml mleka
Jajka wbijam do miseczki i roztrzepuję widelcem. Masło roztapiam w garnuszku. Mąkę przesiewam do miski, dodaję jajka i sól. Wlewam połowę mleka i mieszam do połączenia składników. Jak ciasto będzie gładkie dodaję pozostałą część mleka i znów mieszam trzepaczką. Ciągle mieszając dodaję masło. Odstawiam na 30 minut, po czym smażę wylewając cienką warstwę ciasta na rozgrzaną, posmarowaną olejem patelnię
Farsz:
- 1 kg świeżego szpinaku lub opakowanie mrożonego
- 4 ząbki czosnku
- sok z cytryny
- ok. 1/2 szklanki mleka
- sól morska
- 2 łyżki masła
- ok 100 g sera feta
- olej
Dodatkowo:
- 2 pomidory
- 100 g twardego sera żółtego lub więcej wg uznania
- oregano i/lub tymianek
Świeży szpinak dokładnie myję, przebieram i odcinam łodygi. W dużym garnku zagotowuję wodę z solą i jak zawrze wrzucam do niej szpinak. Wyłączam palnik i trzymam szpinak ok 5 minut. Następnie go odcedzam, osuszam i siekam. Drobno siekam również ząbki czosnku,
Na patelni rozgrzewam olej i wrzucam szpinak. Chwilę przesmażam, po czym dodaję czosnek. Mieszam i podlewam całość odrobiną mleka. Szpinak powinien się delikatnie dusić w mleku a nie w nim pływać. Jak mleko odparuje to dodaję następną porcję i robię tak do momentu aż szpinak będzie miękki. Trwa to ok 20 min. Doprawiam sokiem z cytryny, solą (ostrożnie) i masłem. Odstawiam do przestudzenia. Fetę kroję na kawałki i dodaję do przestudzonego szpinaku. Mieszam i nakładam farsz na usmażone naleśniki. Zwijam w trójkąty i układam w naczyniu żaroodpornym. Na wierzchu układam pomidory pokrojone na plasterki i posypuję całość starym serem oraz ziołami.
Piekę w piekarniku nagrzanym do 200°C ok 20 min. Ser powinien się rozpuścić i lekko przyrumienić.
* Naleśniki: Desery. Pierre Herme, wydawnictwo Larousse, 2004 -
- Przepis z moimi zmianami
- Przepis z moimi zmianami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz